Bibliografia

 

Źródła pisane:

Dziennik. Kurs średni. Rok szkolny 1946/47.

Dziennik na rok szkolny 1944/45. Klasa IV.

Kronika Szkolna z lat 1951-1984 r.

Kronika Szkolna z lat 1984-1992 r.

Kronika Szkoły Katolickiej z okresu zaboru pruskiego do 1918 r., tłum. Adam Białobłocki, Mosina 2004.

Księga Protokołów Posiedzeń delegatów (radnych) Miasta Mosiny w okresie od 5.04.1898 do 19.11.1918 roku, t. I, II, tłum. Adam Białobłocki, Mosina 2004.

Schul Chronik zu Moschin (do roku 1949/1950).

Relacja ustna Pani Elżbiety Okoń

Relacja ustna Pani Barbary Dłużewskiej

Relacja ustna ks. Edwarda Majki

 

Źródła ikonograficzne:

Pocztówka przedstawiająca widok znad kanału Obry z około 1910 roku.

Zdjęcia szkolne z Izby Muzealnej w Mosinie

Zdjęcia udostępnione przez Panią Elżbietę Okoń

 

Czasopisma:

Ziemia Mosińska

Informator Mosiński

 

Opracowania:

Górczak, Z., Najstarsze lokacje miejskie w Wielkopolsce (do 1314 r.), Poznań 2002.

Hirsch M., Pruskie budownictwo szkolne na przełomie XIX i XX wieku na terenach wiejskich dawnego powiatu Poznań-Zachód, „Kronika Wielkopolski” 2015, nr 4, s. 19-40.

Jabczyński M., Walka dziatwy polskiej z pruską szkołą, Poznań 1930.

Jabczyński M., Dziesieć lat szkoły polskiej w poznańskim okręgu szkolnym, Poznań 1929.

Jacques Le Goff, Historia i pamięć, Warszawa 2007.

Jakóbczyk W., Działalność kulturalna i oświatowa [w:] Dzieje Wielkopolski, t. II: lata 1793-1918, red. W. Jakóbczyk, Poznań 1973, s. 580-587.

Jakóbczyk W., Przetrwać nad Wartą 1815-1914, Warszawa 1989.

Jankowiak S., Wielkopolska w okresie stalinizmu 1948-1956, Poznań 1995.

Kulczycki J. J., Strajki szkolne w zaborze pruskim 1901-1907. Walka o dwujęzyczną oświatę, Poznań 1993.

Kunicki K., Ławecki T., Wychowanie w szkole i w domu. Kronika PRL 1944-1989, Warszawa 2016.

Łojko J., Stępień J., Zarys dziejów Mosiny i okolic (do 1945 r.), Mosina 1992.

Moraczewska B., Szkolnictwo polskie w latach 1945–1975 z uwzględnieniem miasta Włocławka, Włocławek 2010.

Mosina 700 lat: album jubileuszowy, red. W. Łęcki, Warszawa 2002.

Pszczółkowski M., Architektura szkolna II Rzeczypospolitej, Łódź 2017.

Rusiński W., Osady tzw. "Olędrów" w dawnym województwie poznańskim, Kraków 1947.

Szeszuła J., Mieszkańcy Ziemi Mosińskiej w latach 1919-1939, Biblioteka Ziemi Mosińskiej 6, Mosina 2014.

Szkice z przeszłości Mosiny. Z dziejów walk o wyzwolenie narodowe i społeczne w XIX i XX wieku, W 130 rocznicę utworzenia Rzeczpospolitej Mosińskiej, red. T. A. Jakubiak, Poznań 1979.

Topolski J., Jak się pisze i rozumie historię. Tajemnice narracji historycznej, Poznań 2008.

Topolski J., Wielkopolska poprzez wieki, Poznań 1999.

Topolski J., Wprowadzenie do historii, Poznań 2009.

Truchim S., Historia szkolnictwa i oświaty w Wielkim Księstwie Poznańskim 1815-1915, t. I-II, Łódź 1967.

Trzeciakowscy M. i L., W dziewiętnastowiecznym Poznaniu. Życie codzienne miasta 1815-1914, Poznań 1987.

Trzeciakowski L., Walka o polskość miast Poznańskiego na przełomie XIX i XX wieku, Poznań 1964.

Żołądź-Strzelczyk D., Szkoły w Wielkopolsce od średniowiecznych początków do reform Komisji Edukacji Narodowej, Wydawnictwo Poznańskie, Poznań 2010.

OPRACOWANIE:

Oskar Hajder - nauczyciel historii w Szkole Podstawowej nr 1 w Mosinie

wraz z grupą uczniów Gimnazjum nr 1 w Mosinie w składzie:

Karolina Adamska, Aleksandra Krzyżaniak, Julia Zięba, Mateusz Białas, Adam Piotrowski,

Historia współczesna

 

Do ważnych zmian na terenie obecnej SP 1 pod koniec XX i na początku XXI wieku należały: wybudowanie hali sportowej w 1996 roku oraz podział budynku na część Szkoły Podstawowej nr 1 oraz Gimnazjum nr 1 (2006 r.), będący pokłosiem reformy oświaty i wprowadzenia trzystopniowego systemu nauczania w Polsce w 1999 roku. Pierwsza placówka zajmowała stary gmach i parter nowego, zaś Gimnazjum pierwsze i drugie piętro nowego gmachu. Budynek tzw. socjalny użytkowany był wspólnie jako biblioteka i stołówka. W 2004 roku powołano w Mosinie OSiR (Ośrodek Sportu i Rekreacji w Mosinie), którego częścią stała się hala sportowa SP1, pomimo tego hala była i jest udostępniana do przeprowadzania lekcji wychowania fizycznego. Wraz z kolejną reformą oświaty od roku szkolnego 2017/2018 cały kompleks budynków szkolnych zaczął funkcjonować jako Szkoła Podstawowa nr 1 w Mosinie. Na uwagę zasługują niedawne remonty szkoły i jej otoczenia. Pod koniec roku szkolnego 2014/2015 zlikwidowano podest na boisku szkolnym, a ostatni wielki remont, który odbywał się przez rok szkolny 2017/2018 był związany z termomodernizacją całego kompleksu szkolnego. Poza wymianą instalacji grzewczych, szkoła wraz z budynkiem OSiRu została ocieplona (starsza część szkoły od wewnątrz, a młodsze od zewnątrz) i z zewnątrz odmalowane. Dodatkowo w łączniku od strony boiska szkolnego oraz w sali OSiRu wymieniono okna. 

 

Współcześnie osiągane sukcesy przez uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 w Mosinie, zarówno na polu sportowym jak i naukowym, idą w dziesiątki. Bardzo trudno byłoby je nawet wymienić tylko z ostatnich lat. O części z nich informuje na bieżąco m.in. Informator Mosiński oraz nowa witryna internetowa SP1 (https://sp1mosina.edu.pl/), która spełnia rolę współczesnej kroniki. Na stronie internetowej szkoły można znaleźć również informacje o kilkudziesięciu kółkach zainteresowań oraz zajęć pozalekcyjnych, aktualnym kalendarzu roku szkolnego, uczących nauczycielach czy bieżących wydarzeniach.

 

Wykaz zarządców szkoły wraz z ich latami funkcjonowania zaczynając od przejęcia budynku przy ul. Szkolnej 1 w 1923 roku przez katolicką gminę szkolną:

 

Rektor/Kierownik/Dyrektor

Lata urzędowania

Józef Effert

Szkoła Powszechna

1899 - 1930

Teofil Skibiński

Szkoła Powszechna

1930 - 1939

Leonard Pierzyński

Ogólnokształcąca Szkoła Stopnia Podstawowego, Szkoła Podstawowa nr 1,  Szkoła Podstawowa nr 1 im. Pawła Findera

1945 - 1968

Alicja Poczykowska

Szkoła Podstawowa nr 1 im. Pawła Findera

1968 - 1978

Zdzisław Rajewski

Szkoła Podstawowa nr 1 im. Pawła Findera

1978 - 1984

Józef Łuszczek

Szkoła Podstawowa nr 1 im. Pawła Findera

1984 - 1990

Maria Dahlke

Szkoła Podstawowa nr 1

1990 - 2007

Kamila Bilska

Szkoła Podstawowa nr 1

2007 - 2017

Ewa Agnieszka Szymańska

Gimnazjum nr 1

2006 - 2017

Szkoła Podstawowa nr 1

2017 -

W znacznej mierze święta i uroczystości obchodzone w SP1 w okresie Polski Ludowej były inne niż dziś. Pomimo zmiany ustroju na przełomie lat 80. i 90. część z ówczesnych świąt zostało zachowanych i są obchodzone do dziś m.in. Dzień kobiet czy też Dzień dziecka, Dzień nauczyciela, Dzień matki. Kilkadziesiąt lat temu w szkole kładziono nacisk na święta związane z walką o ojczyznę. Dzisiaj nie obchodzimy świąt takich jak np. rocznica Rewolucji Październikowej, Dzień wyzwolenia Warszawy. Inaczej obchodzi się również Święto Pracy. Kiedyś organizowano z tej okazji pochody. Święto patrona było hucznie obchodzone w okolicach końca kwietnia (30 IV), a czasem łączono je z obchodami Święta Pracy.

 

Wybrane święta/uroczystości, których już się nie obchodzi od początku lat 90-tych (o niektórych są tylko pojedyncze wzmianki):

 

- Urodziny Tadeusza Kościuszki

- Choinka noworoczna

- Święto Ludowego Wojska Polskiego

- Powstania Listopadowego

- Powstania Styczniowego

- Milicji Obywatelskiej

- Urodzin Włodzimierza Lenina

- Zgonu Włodzimierza Lenina

- Święto Górnika

Licznych informacji o funkcjonowaniu codzienności szkolnej dostarczają nam zachowane kroniki szkolne spisywane po II wojnie światowej. W myśl nowej, obowiązującej w Polsce ideologii, SP1 w Mosinie będąca po wojnie imienia T.D.P (Towarzystwa Przyjaciół Dzieci) miała być placówką „postępową” oraz „rewolucyjną”, co oznaczało, że ideologia komunistyczna bedzie tutaj odnosić sukcesy i że jednocześnie szkoła zdystansuje się od wpływów Kościoła katolickiego. Określano ją jako szkołę świecką, w której nie miały się odbywać lekcje religii. Chodziło generalnie o wychowanie „nowego człowieka”, który poświęcać się będzie, by budować swoją socjalistyczną ojczyznę. Wśród uczniów propagowano kult pracy (święto 1 maja), miłość do Związku Radzieckiego, zaś treści obce ideologicznie były wypierne np. poprzez dostosowanie treści nauczania. Co ciekawe Szkołę Podstawową nr 2 w Mosinie określano jako reakcyjną – przez co starano się podkreślić jej zacofanie i nie propagowanie dyktatury proletariatu (komunizmu). Ostatecznie jednak wraz z dniem 13 stycznia 1957 roku SP1 przestała być szkołą świecką ze względu na żądania rodziców uczniów. Nie oznaczało to jednak rezygnacji z wprowadzania wartości socjalistycznych, a raczej o złagodzenie kursu. Z różnym nasileniem przez cały okres PRL-u budowano silny związek obywatela (także młodego) z państwem. W styczniu 1962 roku w Jedynce wszystkim dzieciom urządzono pogadanki na temat powstania i osiągnięć PPR (Polskiej Partii Robotniczej). Z tej też okazji urządzono projekcję filmów: Narodziny miasta, 15-lecie Polski Ludowej oraz Zamach Na Kutschera, a w październiku 1966 roku dzieci klas od 5-8 oglądały film „Lenin w Polsce”. 12 października 1968 odbyło się natomiast spotkanie uczniów klas 8 z obywatelem Habowskim, który zapoznał dzieci z kierowniczą rolą PZPR (Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej) w życiu naszego narodu.

 

Szkoła Podstawowa nr 1 rozwijała się pod kątem wykorzytywania nowych technologii. Pierwszy telewizor  uruchomiono 1 maja 1957 roku i od tego momentu „Szkoła stała się w Mosinie propagatorem nowego wynalazku”. Później pojawiają się kolejne informajce o zakupie aparatów, episkopów, czy epidiaskopów. Ze względu na braki w domowym dostępie do nowych multimediów wspomina się, że szkoła była miejscem, gdzie faktycznie uczeń przychodził po wiedzę. Z tych samych powodów chętniej również sięgano po książki.

 

Wiele osób pamięta, nawet te, które tego nie doświadczyły, że kiedyś dzieci w szkole można było „bić”. Również Szkoła Podstawowa nr 1 w Mosinie nie była wyjątkiem pod tym względem. Elżbieta Okoń wspomina, że w latach 60. chłopcy w jej klasie otrzymywali razy linijką. Dziewczynki nie, tylko chłopcy. Trzeba jednak przypomnieć, że relacja nauczyciel – uczeń wyglądała inaczej kilkadziesiąt lat temu niż dziś. Była ona bardziej zdystansowana (mówi o tym w swojej relacji zarówno ks. proboszcz, jak i obie nauczycielki), a z nauczycielem, czy rodzicem nie prowadziło się tylu dyskusji. Wspomina się to zasadniczo jako minus dawnych czasów. Nie było jednak tak, że nauczyciel dawniej nie próbował zrozumieć ucznia. Barbara Dłużewska wspomina, że zwłaszcza po wojnie nauczyciele zdawali sobie sprawę, że przemoc wobec uczniów nie jest dobrym rozwiązaniem, gdyż doświadczyli jej wszyscy podczas okupacji i starano się od niej dystansować.

 

W okresie PRL-u funkcjonowały w Szkole Podstawowej nr 1 w Mosinie liczne kółka zainteresowań. Jednym z wyróżniających się było Koło Przyjaciół Związku Radzieckiego, które angażowało się w przygotowywanie rocznic związanych z dziejami ZSRR, przypominaniem związków pomiędzy tym państwem w Polską. Dodatkowo koło to organizowało konkursy wiedzy np. o Włodzimierzu Leninie przypominając jednocześnie o podstawach ideowych, na jakich budowane jest socjalistyczne społeczeństwo.

 

Tydzień nauki szkolnej trwał 6 dni, a nie 5 dni. Do szkoły chodzono również w soboty, aż do roku szkolnego 1980/1981. Tradycyjnie w styczniu ze względu na karnawał organizowano baliki oraz dyskoteki szkolne. Do wydarzeń często wspominanych w kronikach należy również uczestnictwo uczniów w wykopkach ziemniaków (np. w Rogalinie) lub innych pracach polowych jak np. sadzenie drzew.


Okres Polski Rzeczpospolitej Ludowej 

 

Do roku 1951 funkcjonowała w mieście jedna szkoła podstawowa, którą następnie rozdzielono na Szkołę Podstawową nr 1 w Mosinie Towarzystwa Przyjaciół Dzieci (TDP) zajmującej budynek przy ul. Szkolnej i przy ul. Kolejowej oraz Szkoły Podstawowej nr 2 w budynku przy ul. Kościelnej. Obie szkoły połączono na krótko jeszcze na przełomie 1957 i 1958 roku jako Publiczną Szkołę Ogólnokształcącą Stopnia Podstawowego, a ostatecznie rozdzielono  pierwszego września 1958 roku. SP1 od roku szkolnego 1962/1963 nadano imię Pawła Findera – chemika z wykształcenia, jednego z założycieli Polskiej Partii Robotniczej.

 

Ważną zmianą było przejęcie budynku przy ul. Kościelnej od Dwójki w 1967 roku, ponieważ wybudowano nowy budynek SP nr 2, przy ul. Sowinieckiej. Do szkoły w budynku przy kościele uczęszczały najmłodsze klasy (do 5 włącznie). Wtedy też przystąpiono do jego generalnego remontu. Budynek ten funkcjonował w ramach SP1 do 1977 r., kiedy to utworzono osobną Szkołę Podstawową Specjalną. W roku szkolnym 1957/1958 na terenie boiska SP1 wybudowano podium dla występów dzieci. Ostatnią wielką rozbudowę w tym okresie szkoła przeszła pod koniec lat 80. kiedy to wybudowano najpierw w 1988 roku od północy nowy blok dydaktyczny – równoległy do ul. Rzeczpospolitej Mosińskiej oraz od strony południowej tzw. blok socjalny, w którym mieszczą się dziś szkolna stołówka, biblioteka i świetlica.

 

W czasach Polski Ludowej ogólna liczba uczniów w SP1 wachała się od około 450 do około 750. Wyjątek stanowi rok 1957, gdy SP1 połączono z SP2. Wówczas uczyło się w tej szkole 1046 uczniów, a nauczało ich 26 nauczycieli. Liczba uczniów w poszczególnych klasach w SP1 wynosiła na poczatku lat siedemdziesiątych od 23 do 41 uczniów. 

Historia powojenna do 1951 roku

 

Doświadczenia wojny wpłynęły mocno na sytuacje mieszkańców miasta, co przekładało się również na życie szkoły. Była nauczycielka ̶ Barbara Dłużewska wspomina, że w okresie powojennym brakowało w szkole nie tylko pomocy szkolnych, przez co lekcje prowadzone były w formie wykładowej, ale też sytuacja materialna i kondycja psychiczna mieszkańców bywała kiepska. Ten faktyczny brak edukacji w czasie wojny odbił się na poziomie analfabetyzmu wśród dzieci, który po wojnie osiągnął nawet 70%. Problemy organizacyjne potwierdzają informacje z dwóch zachowanych dzienników lekcyjnych z połowy lat 40. Wiemy dzięki nim, że do klasy IV chodziło w lipcu 1945 roku aż 70 uczniów w przedziale wiekowym pomiędzy 10 a 14 lat. Szkoła Powszechna w Mosinie miała rownież istotne problemy organizacyjne ze względu na zły stan budynków szkolnych. Rok szkolny rozpocząć się miał 1 marca w sali późniejszego kina i do sierpnia 1951 roku w mieście istniała tylko jedna szkoła podstawowa. Przez niespełna dwa lata (od IX 1946 do VI 1948) w Pałacu na Budzyniu działało Gimnazjum Koedukacyjne i Szkoła Zawodowa, a od początku lat 50. pałac był miejscem nauki młodszych klas szkoły podstawowej. W tym okresie dokonano rozbudowy SP1. W latach 1947-49 powiększono wcześniejszy budynek zarówno w kierunku północnym, jak i południowym, przez co stał się większy i bardziej symetryczny. Tuż po wojnie w budynku przy ul. Kościelnej zorganizowano również bibliotekę, która liczyła 957 książek.

 

Do przedmiotów szkolnych według dziennika lekcyjnego z lat 1944/45 dla klasy IV należały: religia, język polski, geografia, nauka o przyrodzie, arytmetyka z geometrią, zajęcia praktyczne, śpiew i ćwiczenia cielesne. Drugi ze wspomnianych wyżej dzienników tzw. kursu średniego zawiera informacje, że przedmiotami nauczania były: religia, język polski, historia, geografia, nauka o przyrodzie oraz matematyka.

 

Pomimo licznych trudności w roku 1946 kosztem 7000 zł kierownik szkoły nabył aparat kinematograficzny Zeis-Ikon, dzięki któremu następnie od lutego do kwietnia wyświetlano filmy dla dzieci i dorosłych z Mosiny i okolic. Zysk z tych pokazów po zapłaceniu za aparat przeznaczony został na kupno filmów naukowych.

Szkoła Powszechna w Mosinie w latach miedzywojennych

Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku w Mosinie funkcjonowała jedna Szkoła Powszechna, do której chodziły dzieci polskie oraz do roku 1923 szkoła ewangelicka dla dzieci niemieckich i żydowskich. W tym roku szkoła ta została rozwiązana, a większość jej uczniów i cały jej majątek został przejęty przez katolicką gminę szkolną wraz z pierwotnym budynkiem SP1. Jego wartość według spisu majątku wynosiła ponad 20 milionów marek. Nie są znane przyczyny likwidacji w mieście szkoły ewangelickiej zwłaszcza, że w 1934 roku wybudowano nowy budynek szkolny dla dzieci niemieckich na rogu ulic Kolejowej i Kasprowicza. Otóż wydaje się, że mogło to być związane z odpływem ludności niemieckiej z samego miasta po I wojnie światowej, co było tendencją w całej Wielkopolsce. Kolejna szkoła niemiecka powstała ponadto dla dzieci Niemców mieszkających głównie we wsiach wokół Mosiny.

 

Po przejęciu dawnej szkoły ewangelickiej, Szkoła Powszechna posiadała dwa budynki szkolne: „A” przy ul. Kościelnej oraz „B” przy ul. Szkolnej, przy czym budynek „A” posiadał 3 mieszkania nauczycielskie, a „B” jedno lub dwa i tam też mieszkał rektor szkoły (jeszcze przed 1918 rokiem). Ta sytuacja trwała aż do końca okresu międzywojennego z wyjątkiem połowy lat 30. gdy jeszcze przez pewien czas dla potrzeb szkolnych wynajmowano pomieszczenie w podwórzu przy Rynku pod nr 7. W obu głównych budynkach uczyło się około 460 uczniów, a niektóre klasy liczyły ponad 50 uczniów. Mosina była zapleczem oświatowym dla takich wsi jak Budzyń, Pożegowo, Sowiniec i Niwka. Przez kilka lat po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w mieście uczyło 8 nauczycieli, a pod koniec lat 30. było ich już 15.

 

Kalendarz roku szkolnego na początku okresu międzywojennego był nieco inny niż dzisiejszy i był on kontynuacją kalendarza z poczatku XX wieku. Wakacje były podzielone na dwie części: letnie (lipiec) oraz jesienne (przełom września i października). Pewne zmiany przyszły w 1932 roku, gdy Rozporządzeniem Ministra Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego rok szkolny zaczynał się 20 sierpnia i trwał do 19 sierpnia roku następnego. Podzielony był następnie na dwa półrocza i cztery okresy, a ferie były i letnie i zimowe. Ferie zimowe połączone były z przerwą świąteczną i trwały od około 22 grudnia do 6 stycznia.

 

Pod koniec roku szkolnego 1936/37 szkole w Mosinie przyznano pierwszą nagrodę przez Polskie Radio za zadanie „Dlaczego słucham radia?” Nagrodą był radioodbiornik. Nagrody przyznano też indywidualnie. Co ciekawe ówczesny kierownik szkoły apelował po tym sukcesie m.in. na łamach parafialnej gazety – Wiadomości Parafialnych, aby mieszkańcy miasta wspólnie zebrali pieniądze na drugi radioodbiornik, gdyż szkoła choć jedna w mieście, posiada dwa budynki szkolne.

 

W kwestii świąt obchodzonych w szkole z Kroniki Szkoły Katolickiej w Mosinie mamy informacje tylko o trzech. Świętowano z okazji odzyskania przez Polskę niepodległości, imienin Pana Marszałka Piłsudskiego oraz imienin Pana Prezydenta.

 

Czasy II wojny światowej

 

Podczas II wojny światowej dawny budynek SP1 przestał pełnić swoją funkcję jako miejsca edukacji. Od 1941 roku Polskie dzieci z Mosiny i okolic miały uczęszczać do szkoły w Krosinku, gdzie nauka odbywała się tylko w pewnych okresach roku. Około 1000 dzieci czas upływał na sadzeniu drzew i szukaniu ziół leczniczych, a gdy już miały miejsce lekcje, to odbywały się one w języku niemieckim. W Mosinie jednak prowadzono również tajne nauczanie, którym kierował Marian Latanowicz, Stefan Geppert oraz Jadwiga Wiśniowiecka. Budynek szkoły „B” (SP1) podczas wyzwalania miasta pod koniec stycznia 1945 r. poważnie ucierpiał od pocisków artyleryjskich. Kronika Szkoły Katolickiej podaje, że szkoła była praktycznie bez dachu, szyb i wyposażenia.

 

 

Przełom XIX i XX wieku

 

Początki budynku dzisiejszej Szkoły Podstawowej nr 1 (SP1) w Mosinie były związane z działalnością ewangelickiej gminy szkolnej w Mosinie. Nie wiemy, jak wyglądał, ani gdzie z pewnością się znajdował najstarszy budynek szkoły ewangelickiej w tym mieście. Być może od samego początku było to aktualne miejsce przy ul. Szkolnej. Wiemy jednak, że w 1907 roku wytyczono w Mosinie nową ulicę (Schulestrasse), która miała zostać obsadzona po obu stronach drogi drzewami lipowymi i wybudowano przy niej nowy budynek (neubau) szkoły ewangelickiej. Nie jest pewne jednak, czy powstał wówczas nowy budynek, czy przebudowano stary. Data na projektach budynku to 1908 r., lecz nie ma pewności, w którym roku dokładnie wybudowano nową szkołę. Na najstarszej pocztówce ukazującej tą część Mosiny wraz ze szkołą ewangelicką i cegielnią widnieje data około 1910 r. Pocztówka, jak i plany budynku wyraźnie sugerują, że nowa szkoła nie była wybudowana w klasycznym pruskim stylu z czerwonej nieotynkowanej cegły (jak np. szkoła przy ul. Kościelnej), lecz zapewne wpisywała się w nowy program budownictwa szkolnego, który miał być bardziej przyjazny uczniom ze względów estetycznych i higienicznych. Warto sobie uświadomić, że szkolne budynki miały przypominać o niemieckiej misji cywilizacyjnej na ziemiach zaboru pruskiego i również z tego względu nie bez znaczenia była forma budynku i jego lokalizacja w widocznym miejscu. Budynek szkoły ewangelickiej był dobrze widoczny, gdy wjeżdzało się do Mosiny od strony Puszczykowa zarówno drogą gruntową jak i koleją. Współcześnie w najstarszej części SP1 najbardziej charakterystycznym elementem po nowej szkole ewangelickiej są trzy ostrołukowe okna otoczone ceglanymi opaskami w formie półwałków w centralnej części budynku zarówno od strony boiska, jak i ul. Poznańskiej, gdzie znajdowały się pierwotnie sale lekcyjne.

 

Z Kroniki Szkoły Katolickiej w Mosinie mamy nieliczne informacje o wzajemnej interakcji uczniów i nauczycieli szkoły katolickiej i ewangelickej. Jedna z nich (1894 r.) dotyczy wspólnych obchodów zwycięstwa bitwy pod Sedanem, gdzie Prusacy pokonali Francuzów w 1870 roku:

Następnego dnia (2 IX) najpierw w szkole katolickiej o godz. 9,00 przed południem odbyło się święto zwycięstwa pod Sedanem. Pośród zaproszonych członków Zarządu Szkoły ukazał się burmistrz Delica, prócz niego ks. proboszcz Robowski, wszyscy katoliccy i ewangeliccy nauczyciele oraz panie: Delica i Łożyńska. Uroczystość rozpoczęła się pieśnią „Chwalcie radośnie”. Uroczyste przemówienie wygłosił kolega Kreutzinger, nastąpił toast „hoch” dla cesarza i odśpiewano pieśń „Heil dir im Siegeskranz”. Po tym nastąpiło sześć deklamacji uczniów z I klasy i stosowne pieśni. Krótko po tym udali się katoliccy nauczyciele do szkoły ewangelickiej aby uczestniczyć w akcie uroczystości. Po południu o godz. 13,30 zgromadzili się prawie wszyscy uczniowie katolickiej i ewangelickiej szkoły przed budynkiem szkolnym w liczbie 410 z nauczycielami i kilku obywatelami i ze śpiewem „Die Wacht am Rhein” przeszli przez miasto na plac Strzelecki. Tam główny nauczyciel Łożyński      zachęcał uczniów do jedności; jako przykład wskazał wspólnotę tutejszych nauczycieli, jedność żołnierzy przed 25 laty, a serię przemówień zakończył toastem dla cesarza. Utworzyły się różne grupy dziewcząt i chłopców i rozpoczęła się zabawa [...].

               

Kronika Posiedzeń Rady Miejskiej w Mosinie zawiera informacje, że podczas I wojny światowej na prawo od wejścia urządzono na dawnym terenie szkolnym (zapewne chodzi o budynek szkoły ewangelickiej) pomieszczenie Magistratu miasta (Urzędu Miasta) i biuro policji. Zaś w kolejnym wpisie, że kierownik wyższej szkoły żeńskiej złożył wniosek o wydzierżawienie jednej klasy w dawnej szkole ewangelickiej. Nie wiemy jeszcze z jakich przyczyn część pomieszczeń budynku szkoły ewangelickiej była wynajmowana. Być może do szkoły ewangelickiej chodziło na tyle mało dzieci, że bez problemów lokalowych dla samej szkoły można było niektóre pomieszczenia wynająć w dość dużym jednak budynku. Zastanawiające jest jednak nazywanie w niektórych źródłach przed 1923 roku szkoły ewangelickiej starą (altes). Czyżby w praktyce nie funkcjonowała ona jako instytucja? Czy może w Mosinie znajdował się jeszcze inny, starszy budynek szkoły ewangelickiej? Na chwilę obecną kwestia ta wymaga dalszych badań.

Od okresu najdawniejszego do końca XVIII wieku

Pierwsza informacja o szkole w Mosinie pochodzi z dokumentu z 1425 r. Według niego pierwszym rektorem szkoły był niejaki Henryk. Niewiele jednak da się powiedzieć na temat funkcjonowania tej placówki. Wiemy, że była ona jako szkoła parafialna, ściśle związana z miejscową parafią pw. św. Mikołaja. Prawdopodobnie budynek szkolny wraz z mieszkaniem rektora mieścił się w pobliżu kościoła. Dla czasów późniejszych (nowożytnych) nie mamy niemalże żadnych informacji o szkole w Mosinie poza tym, że istniała, co potwierdza dokument wizytacji dóbr kościelnych z 1663 r. Aż do czasów zaborów lekcje w placówce takiej jak mosińska polegały głównie na nauce czytania i pisania w języku łacińskim, nauce podstaw matematyki, studiowaniu dzieł starożytnych, katechizmu kościelnego oraz przygotowaniu do służby w kościele, czyli śpiewu kościelnego oraz umiejętności niezbędnych w byciu ministrantem.

 

Szkolnictwo w Mosinie do schyłku XIX wieku

Mosina stała się częścią państwa pruskiego w 1793 roku i dopiero od tego czasu przybywa informacji o oświacie w tym mieście. Początek XIX wieku miał wyglądać niekorzystnie i z tego względu w 1804 r. Izba Królewska na wniosek hrabiego Potworowskiego, starosty powiatu kościańskiego, zezwoliła na utworzenie szkoły. Od 1818 r. miała się ona mieścić w budynku murowanym z gliny, który sprzedano dekadę później, zaś następny wzniesiono w 1835 roku. Ten ostatni przestał nadawać się do użytku szkolnego w połowie lat 80. i w 1893 roku wybudowano nową szkołę katolicką, której budynek znajduje się naprzeciw kościoła w Mosinie do dziś. Do poczatku XIX wieku istniała w mieście tylko jedna szkoła. W latach czterdziestych została ona podzielona. W efekcie poza szkołą katolicką do której uczęszczały dzieci polskie, funkcjonowała również szkoła ewangelicka dla dzieci niemieckich, a od pewnego momentu także żydowskich. Według informacji z Kroniki Szkoły Katolickiej w Mosinie budynek szkoły ewangelickiej został wybudowany w 1852 roku.

HISTORIA SZKOŁY PODSTAWOWEJ NR 1 W MOSINIE