Pandemia ograniczyła możliwość swobodnych wizyt u pediatry, stomatologa i innych specjalistów. To trudna sytuacja dla rodzica. Jako logopeda pragnę zatem przekazać kilka sugestii przydatnych zawsze, także w tym czasie.
- Zapewnijmy spokojną atmosferę domową, a rozmowy niech rozpraszają wszelkie lęki dziecięce, niepokoje dorosłych nie są problemami dzieci!
- Zadbajmy o w miarę regularny tryb życia, bo najmłodsi potrzebują przewidywalności i reguł.
- Rozwijający się mózg potrzebuje 11 godzin snu na dobę!
- Nie zapominajmy o piciu wody przez dzieci, bo to najlepsza dieta dla mózgu.
- W miarę możliwości zapewnijmy ruch na świeżym powietrzu.
- Ćwiczmy wymowę 2x 5 minut dziennie (przesyłane karty pracy).
- Dużo nie znaczy lepiej; mózg działa na zasadzie powtarzalności, więc wystarczy powtórzyć 10 wyrazów po 10 razy.
- Dmuchanie i picie przez słomkę, robienie „dziwnych min” to zabawa, ale i ważne ćwiczenia dla procesu rozwoju mowy. Jednakże wymiana ząbków może okresowo pogorszyć wymowę i jest to zjawisko naturalne.
- Ograniczmy w miarę możliwości, szczególnie w klasach 0-1, kontakt z komputerem na rzecz naturalnych dźwięków.
- Pamiętajmy, że podczas wspólnego spędzania czasu z rodziną, wykonywania czynności, np. sprzątania, gotowania, rozmów, zabaw - dzieci rozwijają się i nabywają potrzebne umiejętności językowe, społeczne, matematyczne, sportowe itd.