Na początku czerwca klasa 4a miała przyjemność zwiedzić muzeum, które powstało w starym domu Fiedlerów. To tu tworzył Arkady Fiedler, tu też zwoził pamiątki ze swoich licznych wypraw. I właśnie ten dorobek życia - zdjęcia, maski, rzeźby, instrumenty muzyczne, a nawet okazy z ludzkich głów preparowanych przez Indian Hibarów mieli okazję podziwiać nasi uczniowie. Ogromne emocje wzbudziła wielka rekonstrukcja żaglowca Santa Maria (w skali 1:1). Aż trudno uwierzyć, że w takiej łupince Krzysztof Kolumb wraz z załogą przebył niezmierzone wody oceanu, by dotrzeć do nowego kontynentu, czyli do wybrzeży Ameryki. Ogromne wrażenie zrobiło także wejście do wnętrza piramidy, by odkryć skarb Indian i natknąć się na kościotrupa hiszpańskiego poszukiwacza złota. Jednym z ulubionych punktów muzeum była wystawa upamiętniająca wspaniałą walkę polskich pilotów podczas Bitwy o Anglię, co opisuje powieść "Dywizjon 303". Mamy nadzieję, że ta wyprawa na długo zapadnie w pamięci uczniów z klasy czwartej, inspirując ich zarazem do własnych wakacyjnych odkryć.